(... ) W pokoju A., w którym śpi i pracuje jest telewizor, podłączony do kamery w pokoju córki. Na ekranie widać K., jak leży na łóżku, otwiera oczy, czasem rusza głową. Ten system A. zamontował również w kuchni. Monitoring pomaga mu ustrzec K. od zakrztuszenia, zaflegmienia, poza tym uprzedza pielęgniarki, że są zawsze obserwowane.
A. siada naprzeciwko telewizora i podczas naszej rozmowy cały czas zerka w ekran. Trochę jest tak, jakby i K. była z nami w tym pokoju. Rozmowę zaczynam od prośby, aby..(...)
W sobotę w S. trzy godziny rozmowy z bohaterem.
W niedzielę, poniedziałek ,wtorek kilkanaście godzin przepisywania nagrań z dyktafonu.
Dopiero słuchając, na nowo, wciąż na nowo, w zwolnionym tempie, w powtórkach słyszę zdania, które wejdą do tekstu. Dopiero czytając zapis, chaotyczny, potoczny, z literówkami - dociera do mnie cała groza tej historii i cudowność tej miłości.
Zapis z dyktafonu faktycznie otwiera pola, których nie widać słuchając, notując czy odtwarzając w pamięci rozmowę. Moje otworzył.
dyktafon to tylko uzupełnienie - całość jest w Tobie,
OdpowiedzUsuńuściski ciągłe i serdeczne
dyktafon jest prawie czarodziejski, przechowuje to, co nie zdążyło się za jednym razem zmieścić do głowy, a było i jest - lubię dyktafony, duża pomoc:)
OdpowiedzUsuńWiesz, @s: sa dwie szkoły, jak zwykle : jedna z dyktafonem, druga bez. Są np. tacy, wśród naszych wykładowców, którzy uważają, ze jeśli bohater mia ci opowiedzieć o swojej macicy,albo penisie, to do dyktafonu tego nie powie..
OdpowiedzUsuńJa nie jestem tego taka pewna.
No i pytać ( czy wolno z dyktafonem ?) trzeba . Nie można przecież nagrywać z ukrycia, to nieetyczne, nawet jeśli czasem kusi.
Ja jestem za szkołą dyktafonu, tak jak mówisz. To ratuje od błędów zawodnej pamięci.
pozdrawiam.
już się nie mogę doczekać tego tekstu.
OdpowiedzUsuńja też, Magdo :)
OdpowiedzUsuńtak, czasem trzeba "zapracować" na słuchanie dyktafonowe prawdziwym słuchaniem i patrzeniem, bez dyktafonu i bez zapisywania..
OdpowiedzUsuńbo ludzie czasem chcą powiedzieć tylko do człowieka, a nie do tzw. świata i to jest bardzo ważne
dzięki, że mi odpowiadasz:)