wtorek, 18 marca 2008

..gorączkowo

powrót niechcianej zimy dokłada wyższych stopni w organizmie ..
Jak na dworze ujemne temperatury - w ciele m o c n o dodatnie.
I jak tu mysleć za Brelem :

(..)memu ciału wystarczy
trzydzieści sześć i sześć,
mojej duszy potrzeba znacznie więcej.
Memu ciału wystarczy
coś wypić i coś zjeść,
trochę pospać na boku, czy na wznak
i nasz cud gospodarczy
zapewnia mi to, lecz
moja dusza codziennie prosi tak:
Ogrzej mnie
wierszyku pełen cudowności,
wspólniku mojej bezsenności
ogrzej, ogrzej mnie!
Rozżarz mnie
niedokończona zdań wymiano,
cudowna kłótnio, w pół urwana
rozżarz, rozżarz mnie!

Na razie zmagazynować cokolwiek w magazynsłow przy 38.3..
..nie pisze mi się nic, nie składa się w myśli , nie kwitnie mi pod palcami.
uff.
Give me fever ? hmm

1 komentarz:

  1. Magdo, ten wiersz napisal W.Mlynarski. Muzyke do niego skomponowal W.Korcz a zaspiewal drrzacym glosem Michal Bajor.


    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń