niedziela, 7 czerwca 2009

Sztuka odpakowywania

.. czyli pukajcie, a otworzą wam.

" Czy zauważył Pan, że dzisiaj w ogóle nie patrzy się na człowieka - interesanta, tylko w ekrany komputerów ? (...) Należy doskonalić tę sztukę - odłączania człowieka od komputera.."

Hanna K. do Mariusza Sz. z Ameryki.
"Różowe strusie pióra"

Patrzę, zagaduję, żartuję, pytam - to czasem pomaga. Za uszy wyciągam do rozmowy, nawet kiedy widzę, jak bardzo rozmówca jest oporny. Dobrze jest słuchać, nie mówić za wiele. Dobrze jest patrzeć,można wiele zobaczyć. Czasem otwiera się coś między nami, i wtedy jak sukno z posągu owiniętego w magazynie - spływa z rozmówcy ta udrapowana poza. Ta nagość warta jest każdego trudu. Słowa, które mogę usłyszeć i uśmiech jaki kwitnie na twarzy są mi zapłatą za cierpliwość, z którą staję u szczelnie zamkniętych wrót do drugiego człowieka, w oczekiwaniu, że choć na chwilę je uchyli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz