czwartek, 4 lutego 2010

Kształt pamięci

Mieszka w nas wiele pamięci.
Pamięć zapachów jest oczywista . Nosimy ją w sobie. Przypomina nam o przeszłości w najmniej oczekiwanych momentach. Zaczynamy z pierwszym zapachem ciepłego mleka, koca, pieluszki, mamy. Potem w miarę dorastania rosną z nami inne zapachy: kwaśny pot szkolnej szatni, ciepły zapach letniego wieczoru, mocna woń ziemi wilgotnej po ulewie, jaśmin kwitnący czerwcową nocą, macierzanka, piasek. Perfumy tej dziewczyny,co `na imię zaś czasami ma
tak właśnie jak dziewczyna ta... jak jej było?
`.. I jego płyn po goleniu. Miłość. Tęsknoty. Kurz.
Pamięć dźwięków też mamy : szlagier, melodia, kilka nut wystarczy żeby pomyśleć o chwili kiedy ta muzyka brzmiała,a ja wtedy, o on wtedy i ona tak szła, a ja płakałam, i śmiałam się, i obok była procesja, a on tak smutno patrzył ..
Zagraj to jeszcze raz, Sam.
Jest pamięć kształtów. Nienazwana. Niewidoczna. Wyczuwalna w ciemności nawet.
Dziś pamięć kształtów przypomniały mi cztery kartony przywiezione od przyjaciół.
Kartony leżały od kilku miesięcy w ich garażu, przygarnięte życzliwie podczas ostatniej przeprowadzki, kiedy nie miałam juz gdzie upychać relikwii poprzedniego życia.
Opróżniam dzis te zapomniane pudła i przypominam sobie jak je pakowałam. Bez sentymentu rozwijam stare gazety - jeden garnek, dziesięć łyżek, maselniczka, kilka kieliszków. Stłuczone szkło zdradziecko tnie mi palec.
Pamiętam te kształty i nienawidzę każdego dnia, każdej minuty kiedy byłam bezdomna. Zapakowałam w gazety przeszłość, i czekałam, aż przyszłość będzie miała od czego się zacząć.
I zaczęła się. Bez udziału rzeczy, które martwe leżały w kartonach czekając, aż je znajdę. I rozwinę,.
I poczuję, że nic nie pamiętam.

1 komentarz:

  1. moja pamięć zapachów i kształtów zawsze (no dobra, prawie zawsze) dotyczy KOBIET:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń