wtorek, 20 maja 2008

_aleja krzewów_




`(...)Słowo to zimny powiew
nagłego wiatru w przestworze;
może orzeźwi cię, ale
donikąd dojść nie pomoże.
Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum,
wódka w parku wypita albo zachód słońca,
lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic
i nie stanie się nic - aż do końca.`

-----------------------------------------

`gdzie ten czas, co miał się sprawdzić,
przegadane noce w bieli..
Gdyby nam się to dziś udało -
cztery dni byśmy trzeźwieli..`

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz