sobota, 28 czerwca 2008

magicznie

(...)"Na ulicy Czterech Wiatrów
Niedaleko Bonifratrów
Do zachodnich ścian przytyka
Sklep Magika Mechanika.
Sklep ten zawsze jest zamknięty,
Lecz przez okno wystawowe
Widać różne dziwne sprzęty,
Różne części metalowe,
Tajemnicze instrumenty,
Automaty, lalki, skrzynki,
Nakręcane katarynki,
Śpiewające psy i świnki. (..)

Jan Brzechwa , "Baśn o Stalowym Jeżu"


Na trasie moich peregrynacji w poszukiwaniu piękności dla innych domów odwiedziłam dziś Sklep Magika Mechanika, a w nim -parę przemiłych Czarodziei.
Kasia i Tomek.
Dobrze mi w ich sklepie, dobrze z nimi cos wybierać, omawiać - dzięki Magikom wnętrza moje widzę znów `ogromne`, robi się ciepło na duszy, przywołuję ładne obrazy i sobotni deszczowy spleen odpływa gdzieś daleko, ulatuje jak spaliny z rury wydechowej mojej hondy, z każdym głebszym oddechem. Nawet soboty dla klientów mi już nie szkoda..Niestety nie jest tak w innych sklepach - zakupy nawet jogurtu i ziemniaków w Tesco byłyby wtedy magiczne..

{ www.galeriacytrynowa.pl }


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz