niedziela, 17 sierpnia 2008

.. a może to nie jest tak źle mniej spać ?


ABY SPAĆ MNIEJ,  ALE MARZYĆ WIĘCEJ 

[.. to sleep less and dream more.. ] 

Gabriel Garcia Marquez w 2000 roku odsunął się od życia publicznego, ze względu na postępującego raka węzłów chłonnych. Podobno wysłał swój pożegnalny list.
 
Gdyby choć na chwilę Bóg zapomniał, że jestem szmacianą lalką i darował mi kawałek życia , prawdopodobnie nie powiedziałbym wszystkiego, co myślę.
Raczej pomyślałbym o wszystkim, co mówię.
Wartościowałbym rzeczy nie dla ich wartości, ale dla tego, co oznaczają.
Spałbym mniej, ale marzył więcej, rozumiejąc, ze w każdej minucie, kiedy zamykamy oczy tracimy 60 sekund światła. Szedłbym, kiedy inni stoją, budziłbym się, kiedy inni zasypiają, słuchałbym kiedy inni mówią.
I jak bardzo smakowałyby mi wszystkie czekoladowe lody.
Gdyby dobry Bóg darował mi kawałek życia, ubierałbym się prosto, wystawiając swoją twarz na słonce, ogrzewając nie tylko moje ciało, ale również moją duszę.
Mój Boże, gdybym miał serce, wyryłbym swoja nienawiść na lodzie, czekając aż wyjdzie słonce i ją roztopi.
Na gwiazdach malowałbym Van Gogha, napisałbym wiersz Benedettiego, a pieśń Serrata ofiarowałbym Księżycowi. Podlewałbym róże własnymi łzami, czując na twarzy ból ich kolców i czerwony pocałunek płatków.
Mój Boze, gdybym miał jeszcze kawałek życia..
Nie pozwoliłbym, aby choć jeden dzień minął, bez mówienia ludziom, których kocham, jak bardzo ich kocham.
Zapewniałbym każdą kobietę i każdego mężczyznę, ze są moimi wybrańcami, i żyłbym w miłości, z miłością.
Pokazałbym ludziom, jak bardzo się mylą, myśląc, że przestają kochać, kiedy się starzeją, nie wiedząc – że starzeją się, kiedy przestają kochać…
Dziecku dałbym skrzydła, ale pozwoliłbym mu samemu nauczyć się latać.
Starcom powiedziałbym, ze śmierć nie przychodzi z wiekiem, tylko z zapominaniem..
Tyle się od was nauczyłem…
Zrozumiałem, ze każdy chce żyć na szczycie góry, nie wiedząc ze prawdziwe szczęście to kwestia skali..
Nauczyłem się, ze kiedy noworodek po raz pierwszy ściska piąstką palec swojego ojca – łapie go juz na zawsze.
Zrozumiałem, ze człowiek tylko wtedy ma prawo patrzeć na drugiego z góry, kiedy pomaga mu wstać na nogi..
Od Was nauczyłem się tak wiele rzeczy, ale tak naprawdę nie będą one nic warte, jeśli zatrzymam je zamknięte w skrzyni , umierając nieszczęśliwy.

Gabriel Garcia Marquez, 12.2000
wolne tłumaczenie : alejadrzew

-------------------------------------------------------------

`- Dla mnie to trochę za wcześnie... `- mówię, gdy stawia kryształowe kieliszki na stole.
- Niech pan nigdy nie mówi, że na coś jest za wcześnie. Bo szybko się pan zorientuje, że na wszystko jest już za późno. `

Mariusz Szczygieł , z tekstu : KARTKA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz