sobota, 6 grudnia 2008

***

No i pewnie byłam grzeczna, bo prezent dostałam.
Prezent ładny, ale zrobiło mi się smutno.
Jak ci się wiedzie, co u ciebie, jak się czujesz ?
W powietrzu mieszkały niezadane mi pytania. Dźwięczały nie wypowiedziane przeze mnie odpowiedzi.
Widocznie nie byłam wystarczająco grzeczna jednak.

Jedźmy, nikt nie woła.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz