wtorek, 5 maja 2009
Głaskacze
An appeaser is one who feeds a crocodile, hoping it will eat him last.
Winston Churchill
Takoż z nimi żyję. W leku przed nimi żyję. Pochlebcy, zagłaskiwacze, fałszywy pokój niosący. Desperacko szukający wokół karmy dla krokodyli, w nadziei że ostatni zostaną zjedzeni. Specjalisci od zamiatania pod dywan, dyrektorzy kuli ziemskiej w budowie. Wykonaj telefon, zanieś, przeproś, uśmiech, kadr amerykański,całuj w policzek, gdy nadstawisz drugi. Boję się ich bardziej niż aligatorów ludożerców.
A ja ? Ja mam w sobie mordercę, wojownika, chcę zjeść twoje serce.
Serce, lepiej serce mieć na wierzchu, nie pod dywanem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam aktualnie z takimi do czynienia, ostatnio na spotkaniu był ich cały pokój. Znaczy pół pokoju... drugie pół to karma oczywiście.
OdpowiedzUsuńŻarłacze ludożercy, panie..
OdpowiedzUsuń