czwartek, 10 czerwca 2010

wspólnie

Dziś w DF nasz wspólny reportaż studentów Polskiej Szkoły Reportażu "13 świeżych pisowców".
Zadanie było jasne. Mieliśmy przyjrzeć się przed wyborami grupie nowych w PIS, którzy zaciągnęli do partii po Smoleńsku. Każdy z nas ( wzięło udział 11 ) miał znaleźć co najmniej jednego rozmówcę i przygotować materiał. Zadaliśmy im te same pytania.
Niespodziewanie dla nas wszystkich, a mam nadzieję,że dla czytelników DF też - złamaliśmy stereotyp. Jaki ? Ano taki, że Pis-owiec to najczęściej mężczyzna, niewysoki, nieznający języków mieszkaniec małego miasta, zaciekły homofob, ksenofob i ultrakatolik.
Co nam wyszło ?
Większość to kobiety, bo jednak wybór "po Smoleńsku" wydaje się być wyborem emocjonalnym. Języki im nieobce - z 13 naszych rozmówców 11 zna angielski, 4- niemiecki, 2- czeski, 2- francuski, 1 - łacinę, 1 - słowacki. I choć niektórzy odpowiadali tak, jakby czytali z biuletynu programowego partii, w większości jednak nie bali się mówić, byli otwarci, młodzi , życzliwi, czasem dowcipni. Często zaangażowani.
Reportaż to fascynująca przygoda z drugim człowiekiem. Nigdy nie wiesz, gdzie cię zaprowadzi ta droga, bo wiedzie zwykle tam, gdzie zasypiają twoje stereotypy. Teza jest wrogiem reportera. Ona zabija tekst i przysłania oczy.
Oprócz oczywistej dumy z pierwszej publikacji w Gazecie, cieszyłam się, że mogłam pójść drogą w nieznane. Nawet za pozornie nudnym, politycznym tematem może chowa się coś, co czeka na odkrycie.

/ ps. zalinkuję tu tekst, jak tylko pojawi się w necie /

4 komentarze:

  1. czytałem - widziałem - ale zapomniałem się sam odezwać, gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie czytałam, przegapiłam, czekam bardzo na linkę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, Holden dziekuję , :)i ja bardzo się cieszyłam..Moje obawy że tekst pod red. wyjdzie trochę z tezą - okazały się płonne..
    Signe, podlinkuję, ale na razie DF nie ma w necie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobre było i trochę zaskakujące.

    OdpowiedzUsuń