niedziela, 6 września 2009

Proces dojrzewania

" Pamiętam, jak (...) powtarzał , że lubi, kiedy tak dobrze mówię o ludziach - Jak to się dzieje, że tak dobrze mówisz o ludziach ? - Przez dziesiątki lat brałam ich takimi, jakimi są. Z wadami i śmiesznostkami. A teraz nie umiem wyłowić z pamięci tego dnia, kiedy straciłam tę pobłażliwość. Tę wspaniałomyślność. Tę tolerancję."
Anda Rottenberg "Proszę bardzo'

No właśnie. Kiedy ?

4 komentarze:

  1. Jeżeli masz wokół siebie dobrych ludzi, to odpowiedź jest prosta. Jeżeli nie dostrzegasz wad (innych), to jesteś Święta:))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. święta ?! raczej głupia.. :)
    Byłam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno straciłaś?
    Tolerancja nie oznacza przecież niedostrzegania wad.
    I ma granice.

    Umiejętność dobrego mówienia o ludziach - bezcenna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może nie utraciłam, Z., bywa ,że weryfikuję swój naiwny czasem ogląd świata. Ale i to jest przciez procesem dojrzewania.

    OdpowiedzUsuń