poniedziałek, 9 listopada 2009

Ctrl_c

Tęsknię za moim blogiem.
Tęsknię za utraconą umiejętnością opowiadania codzienności, która w wirze wydarzeń, które wypełniają mnie szczelnie jak piwo jak zakapslowaną butelkę - buzuje we mnie, nie umiejąc wyjść.
W nocy śnię słowa.
Siadają na mojej mokrej ze zmęczenia poduszce i ciągną mnie za włosy.
Układam zdania, kształtuję myśli, szukam znaczeń. Mam je gotowe pod ręką, mieszkają w zagięciu mojego łokcia, szczypią moje ciężkie powieki.
Rankiem chcę je pochwycić, zapisać, zamknąć w nawiasy znaczeń, odtworzyć.
Siadam przed klawiaturą : ctrl_v i znów pusto.
One znikają, by wrócić do mnie nocą.

7 komentarzy:

  1. Odwzajemniam się za to co u Ciebie odnalazłem.

    Odwzajemniam Ci się dziwnym światem który znalazłem tu:

    http://amanita-design.net/samorost-1/

    Ciekawe jak Ci sie spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słowa czasem umykają. Ale i wracają na szczęście.

    Może te z zagięcia łokcia przeznaczone do przemyśleń wewnętrznych, buzowania i kotłowań właśnie?

    ... te którym udaje się wydostać wciąż brzmią pięknie... !

    OdpowiedzUsuń
  3. przepraszam Cię kompletnie
    pomyliłem linki
    chciałem Ci przesłać film o słowach
    słowa, słowa, słowa taki tytuł:

    http://www.youtube.com/watch?v=vfspZ0Hf4uE

    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny, dziękuję :)
    oglądam.

    OdpowiedzUsuń
  5. za to ten mogę oglądać w nieskończoność:
    http://www.youtube.com/watch?v=li4spUNxWIk&feature=related

    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wytnij, wklej - zapisz. A wydawałoby się, że to automatyka...
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię takich "dziur" pamięci i pomysłów bo mam poczucie, że rzeczywistość mi ucieka bezpowrotnie, ale chyba każdy je miewa. Na szczęście mijają, jak wszystko:)

    OdpowiedzUsuń