środa, 5 maja 2010

osnowa

"(...) Kiedy chciała, potrafiła być pociągająca, ale życie nauczyło ją, że sprawność i kompetencja często opłacają się bardziej i oszczędzają bolesnych komplikacji"
Agatha Christie " Cat Among the Pigeons"

- Dzień dobry, nazywam się Magda S., czy mogę rozmawiać z panem J..?
- Niestety szefa nie ma, rzadko tu bywa, prawie w cale, może dwa,trzy razy w tygodniu. A w jakiej sprawie ?
- w sprawie prywatnej, a czy mogę się jakoś inaczej z szefem skontaktować ?
- nie , proszę pani, ale .. właśnie jest tu syn szefa, mogę podać ?
- tak, słucham ?
- dzień dobry, nazywam się Magdalena S., czy mogłabym jakoś skontaktować się z pańskim ojcem ?
- a w jakiej sprawie ?
- jestem z IR i piszę o ..
- eee, no nie wiem, jesteśmy w trakcie sprawy, ale proszę zadzwonić za kwadrans, ok ?
/ lampka wina, dwie fajki później ../
- Tak, proszę pani, proszę zapisać sobie numer ..

Udało się. Pojadę. Spotkam.
Zadaję sobie pytania, które zadam jemu. Czy będę umiała byc uchem ? A potem słowem ?
Oś oswojona.

4 komentarze:

  1. jestem z Tobą! już się udało, dajesz, dajesz:)
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też trzymam kciuki, poza tym się od Ciebie uczę, nie wiem, czy mogę cytować, ale zrobiłam to (powiedz, czy można, czy mam hm... skasować???)
    tutaj: http://pismolinearne.wordpress.com/2010/05/06/reportaze-zewnetrzne-i-wewnetrzne/
    powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja trzymam. Za siebie. Za niego.
    Cholera za tekst.

    @Signe, luz. Możesz. Ale chyba nic wartego cytowania z siebie nie wyrzuciłam ostatnio.. :), za przeproszeniem..

    OdpowiedzUsuń